Ossuarium w Brnie
W XIII wieku w samym centrum miasta powstaje kościół i cmentarz. Brno się rozwija, ludności przybywa. Ograniczenia wynikające z fortyfikacji, epidemii dżumy i cholery, które dziesiątkowały społeczeństwo i ogólny brak miejsca stają się przyczyną wprowadzenia wymiennego systemu grzebania zwłok. Jest to praktyka znana w tych czasach. Polega na tym, że po upływie 10 do 12 lat od pochówku szczątki się wyciąga i składuje w zbiorowych kostnicach, by na to miejsce móc pochować kolejnych zmarłych.
Joan Didion – Rok magicznego myślenia
Autobiograficzna opowieść Joan Dion zaczyna się od słów „Siadasz do kolacji i życie, jakie znasz, się kończy”. Te słowa, to jedna z notatek, jakie zapisała, krótko po śmierci męża i te słowa stają się motywem przewodnim opowieści.
Urszula Kluz | Śmierć | MIASTORANEK #48
Ostatnio miałam przyjemność być gościnią programu Miastoranek, prowadzonego przez Łukasza Harata. Rozmawialiśmy o tym, czym różni się umieranie w mieście od tego na wsi, kiedy będzie możliwe zaprojektowanie własnej śmierci, czy staniemy się nieśmiertelni i wiele innych. Zapraszam do audycji.
Recompose – pierwszy dom pogrzebowy specjalizujący się w kompostowaniu martwego ciała
Pracując nad swoją książką, przyglądałam się i analizowałam różne przedsięwzięcia, startupy, kiełkujące idee dotyczące zmian okoliczności umierania, nowych rytuałów żałobnych, ekologicznych pochówków, nawet nowych zawodów takich jak doule śmierci, czy towarzyszki umierania. Bardzo bliska mojemu sercu jest koncepcja pośmiertnej ekologii, czyli myślenie o swoim martwym ciele w kontekście jego wpływu na przyrodę (martwe ciało jako fabryka życia). Czytałam o tym wszystkim z zachwytem i wielką nadzieją na spełnienie. Od jakiegoś czasu obserwuję, jak te wszystkie pomysły wspaniale rozkwitają.
Mowa rzeczy | o podróżowaniu
Na co dzień każdy mój krok jest zaliczany przez opaskę noszoną na nadgarstku. Każde spotkanie odnotowane w kalendarzu. Każdy projekt udokumentowany. Każda godzina z dnia zliczona według z góry ustanowionego schematu: praca, rozwój, rodzina, ruch. Jestem szczelnie zabudowana rytuałami, dzięki którym jestem, gdzie jestem. Tak przez większość roku. To jest moja klatka. Są jednak chwile, dni, tygodnie dla mnie szczególnie cenne. To wtedy pozwalam sobie na działanie bez listy, bez planu, zegarka.
O twórczości #4 Autorskie oprowadzanie po wystawie „Czas kamienia” w Galerii Wozownia w Toruniu
W poniższym filmie opowiadam o mojej najnowszej wystawie „Czas Kamienia” w Galerii Wozownia w Toruniu.Read More
Muzeum archeologii (Archeopark) w miescowości Pavlov na Morawach
Wędrujemy leniwie przez falujące krajobrazy Południowych Moraw (nie bez powodu zwanych Czeską Toskanią). Droga wije się wzdłuż jeziora, pośród soczystej zieleni łąk. Mijamy samotne drzewa, kapliczki, niewysokie wzgórza, a na nich ruiny zamków.
12